PORTAL: Kseniu, jaki był Twój pierwszy kontakt z ikoną? Co sprawiło, że stała się ona Twoją życiową drogą?
KSENIA: Zakochana w malarstwie byłam przez całe życie, począwszy od dzieciństwa. Jednak aż do dwudziestego roku życia nie byłem osobą naprawdę religijną. Koleżanka zaprosiła mnie, żebym została śpiewaczką w chórze kościelnym (właściwie jestem muzykiem). To był mój pierwszy krok w stronę Kościoła, w życie duchowe. Widziałam wtedy wiele ikon na ścianach kościoła i nie rozumiałam, dlaczego jest ich tak wiele. Kim byli ci ludzie na tych dziwnych obrazach? Od tego czasu zainteresowałam się sztuką kościelną, zakochałam się w sztuce prawosławnej i ikonach, zapragnęłam nauczyć się je malować.
PORTAL: Jakimi technikami posługujesz się w swoim warsztacie ikonopisarskim?
KSENIA: W swoim warsztacie posługuję się starożytną techniką enkaustyczną. Technicznie rzecz biorąc, jestem fanką tej techniki od zeszłego roku, kiedy ją odkryłam. Zainspirowali mnie niektórzy współcześni ikonografowie, którzy dziś posługują się tą techniką artystyczną.
PORTAL: Jak bardzo enkaustyka jest zakorzeniona w tradycyjnej ikonografii?
KSENIA: Ta starożytna technologia była szeroko znana i stosowana w świecie starożytnym (Grecja, Cesarstwo Rzymskie, Egipt itp.). Długo była zapomniana, ale obecnie możemy zaobserwować odrodzenie tej niesamowitej techniki w sztuce współczesnej, zwłaszcza kościelnej.
PORTAL: Kseniu, jaka jest obecnie sytuacja ikonografów na Ukrainie? Jak bardzo trwająca wojna wpływa na ich codzienne życie?
KSENIA: Bardzo trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ od marca 2022 roku nie mieszkam na Ukrainie. Wielu znanych mi ikonografów i artystów nie maluje, ponieważ wyjechali z Ukrainy i muszą pracować gdzieś indziej, aby się utrzymać. Ci ikonografowie, którzy są jeszcze na Ukrainie, są teraz w takiej samej sytuacji, jak każdy Ukrainiec.
PORTAL: Patrząc na ukraińską ikonografię ostatniej dekady, jakie kierunki rozwoju dostrzegasz? Następuje powrót do tradycji czy rozwój nowych form, styli ikonograficznych?
KSENIA: Widzę, że sytuacja jest trudna (ze względu na wojnę), ale dla artystów to niesamowita szansa na bycie autentycznym wobec siebie i społeczeństwa. Kierunki są bardzo zróżnicowane – zależy to od szkoły ikonografa, charakteru, celów, nastrojów i pragnień. Niektórzy wolą pozostać w tradycyjnych szkołach. Inni poszukują nowych form, symboli i przedstawień. Specyficzna jest też sytuacja ikonografów przebywających za granicą – nowe spotkania, nowe wrażenia, nowe doświadczenia. To sprawiło, że twórczość ukraińskich artystów jest inna niż jeszcze trzy lata temu.
PORTAL: W jaki sposób funkcjonuje środowisko ikonografów na Ukrainie? Są to grupy ikonografów skupione wokół szkół, pracowni czy bardziej indywidualni twórcy?
KSENIA: Obecnie społeczność ikonograficzna w Ukrainie funkcjonuje w różny sposób, gdyż życie artysty domaga się różnych form. Tak jak szkoły ikonograficzne tworzą grupy ikonografów i artystów malujących świątynie, tak wielu indywidualnych artystów również współpracuje z klientami, malując świątynie samodzielnie. Dlatego sytuacja jest różna i zależy od konkretnej osoby.
PORTAL: Obecnie w Polsce trwa bardzo intensywny rozwój ikonografii, tworzą się nowe grupy, pracownie, coraz więcej organizowanych jest warsztatów ikonopisarskich. Ten rozwój wiąże się ze ścieraniem się pewnych poglądów na ikonę, niechęciami a nawet wrogością. Czego życzysz polskim ikonografom?
KSENIA: Życzę polskim ikonografom wytrwałości i wierności swoim duchowym korzeniom. Należy pamiętać, że ikonografia to nie tylko forma sztuki, ale rodzaj duchowej służby. Niech Wasza twórczość będzie źródłem światła i inspiracji dla wielu osób. Życzę Wam także otwartości na dialog i współpracę, abyście wspólnie mogli wzbogacać i rozwijać tradycje ikonograficzne, pokonując wszelkie przeszkody i różnice.
Wybrane prace Ksenii:
Polecamy warsztaty pisania ikon z Ksenią Bludovą 23-28.09.2024 r. w Częstochowie.
Tematem będzie ikona Chrystusa Pantokratora lub Oranty (opcjonalnie) w technice zimnej enkaustyki. Warsztaty odbędą się w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie.
Zapisy i szczegóły u Pani Jadwigi Kowalskiej, tel.: 600076499
kontakt Messenger: https://www.facebook.com/jadwiga.kowalska.754
Profil Ksenii na Facebooku: https://www.facebook.com/profile.php?id=100017179511861
Strona internetowa Ksenii: https://ksenon-icons.com.ua/
Wywiad w języku angielskim:
PORTAL: Ksenia, what was your first contact with the icon? What made it your life path?
KSENIA: I’ve been in love with painting all my life, starting from childhood. However, I wasn’t a truly religious person until my twenties. My friend invited me to be a singer in a church choir (I’m actually a musician). This was my first step into the church, into spiritual life. At that time, I saw many icons on the church walls and didn’t realize why there were so many. Who were those people in these strange pictures? Since then, I became interested in church art, fell in love with Orthodox art and icons, and wanted to learn how to paint them.
PORTAL: What techniques do you use in your icon painting workshop?
KSENIA: I use an ancient encaustic technique in this workshop. Technically, I’ve been a fan of this technique since last year when I discovered it for myself. I was inspired by some modern iconographers who are using this artistic technique today.
PORTAL: How rooted is encaustic in traditional iconography?
KSENIA: This ancient technology was widely known and used in the ancient world (Greece, Roman Empire, Egypt, etc.). It was forgotten for a long time, but now we can observe a revival of this amazing technique in modern art, especially in church art.
PORTAL: Ksenia, what is the current situation of iconographers in Ukraine? How much does the ongoing war affect their daily lives?
KSENIA: This question is really difficult for me to answer because I haven’t lived in Ukraine since March 2022. Many iconographers and artists I know don’t paint because they left Ukraine and must work other jobs to make a living. Those iconographers who are still in Ukraine are in the same situation as every Ukrainian now.
PORTAL: Looking at the iconography in Ukraine of the last decade, what directions of development do you see? Is there a return to tradition or the development of new forms and iconographic styles?
KSENIA: As I see it, the situation is difficult (because of the war), but for artists, it’s an amazing opportunity to be genuine in front of themselves and society. The directions vary greatly – it depends on the iconographer’s school, character, goals, mood, and desires. Some prefer to stay within traditional schools. Others seek new forms, symbols, and images. There’s also a specific situation with iconographers who are now abroad – new meetings, new impressions, new experiences. This has made the creativity of Ukrainian artists different compared to even three years ago.
PORTAL: How does the iconography community function in Ukraine? Are they groups of iconographers gathered around schools, studios or more individual artists?
KSENIA: Currently, the iconographic community in Ukraine functions in various ways because the life of an artist demands different forms. Just as iconographic schools form groups of iconographers and artels that paint churches, many individual artists also work with clients, painting churches independently. Therefore, the situation varies and depends on the specific individual.
PORTAL: Currently, iconography is developing very intensively in Poland, new groups and studios are being created, and more and more icon painting workshops are being organized. This development is associated with the clash of certain views on the icon, reluctance and even hostility. What do you wish for Polish iconographers?
KSENIA: I wish Polish iconographers resilience and faithfulness to their spiritual roots. It is important to remember that iconography is not just an art form but a type of spiritual service. May your creativity be a source of light and inspiration for many people. I also wish you openness to dialogue and cooperation, so that together you can enrich and develop the traditions of iconography, overcoming any obstacles and differences.